niedziela, 16 marca 2014

trochę sennej statystyki

Statystycznie rzecz biorąc sny nie zawsze są niesamowite. Badania na większych grupach osób wykazują, że większość miejsc sennych to otoczenie znane śniącemu.

W piętnastu snach na sto znajdujemy się w jadącym środku transportu.

Sny zwykle zawierają miejsca o klimacie wypoczynku, a rzadko związane z pracą. Podobnie aktywności w snach częściej dotyczą  przyjemności niż pracy.


Ludzie spotykani w snach są nam najczęściej znani, a 4 na 10 wyśnionych osób to osoby nieznane nam. Występowanie nadmiernego procenta obcych postaci oznaczać może wyizolowanie śniącego.

Kobiety w snach częściej są obserwatorami, podczas kiedy mężczyźni częściej biorą udział w akacji.

W snach mężczyzn występuje zwykle ok 2 postaci męskich na jedną żeńską. U kobiet pojawia się po równo mężczyzn i kobiet w snach. Ponoć mężczyźni są zainteresowani bardziej układami między sobą, a kobiety dzielą uwagę pomiędzy stosunki damsko męskie i układy damsko damskie. 

W snach męskich agresja skierowana jest głównie przeciwko mężczyznom, podczas kiedy kobiety śnią o agresji w układzie mężczyzna-kobieta.

Mężczyźni częściej niż kobiety śnią o seksie (i w czasie każdej fazy marzeń sennych mają całkowitą lub częściową erekcję, prawdopodobnie zupełnie niezależnie od tematu snu).

W kobiecych snach pojawiają się często matki, rodzina albo dzieci. Mężczyźni śnią o obcych mężczyznach, oznaczanych ich zawodami np. lekarz czy górnik. 

Dziewczynki śnią częściej o zwierzętach domowych, chłopcy o dzikich. 

U dzieci do lat 4 zwierzęta pojawiają się w ok 6 snach na 10. U 5-7 latków 36% snów zawiera zwierzęta, a dorosłych zaledwie 7%.

Dzieciom najczęściej śnią się zwierzęta groźne, a w miarę dorastania coraz więcej jest udomowionych lub łagodnych. 

Małe dzieci ogólnie mają więcej snów nieprzyjemnych niż miłych i nie jest to powód do niepokoju ale etap rozwojowy. 

źródło: "Wymiary snów" Ole Vedfeld 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz